Aktualny dzień w Marancie: 21.03.2
Strona główna: Różnice pomiędzy wersjami

Z Forumowy system RPG Marant

 
Linia 1: Linia 1:
 
<center>[[File: Marant_napis_reklama.png|500px]]</center>
 
<center>[[File: Marant_napis_reklama.png|500px]]</center>
 
=Czym jest Marant?=
 
=Czym jest Marant?=
Marant to system RPG rozgrywany i przystosowany do mechaniki forum dyskusyjnego. Jest to rozbudowana forma "played by forum" – gry fabularnej rozgrywanej na forum dyskusyjnym, w której gracze (od kilku do kilkuset) wcielają się w role fikcyjnych postaci, kierują całymi grupami lub strukturami (jak organizacje, państwa, społeczności).
+
Marant to system RPG rozgrywany i przystosowany do mechaniki forum dyskusyjnego. W całkowicie autorskim świecie delikatnie w swej mitologii nawiązującym do Gothica. Co się tu robi? Zaczynasz przygodę jako zwykły szary obywatel lub imigrant przybyły do Królestwa Valfden, to co stanie się dalej zależy tylko od wyobraźni gracza.
 +
 
 +
 
  
  

Aktualna wersja na dzień 12:27, 18 sty 2022

Marant napis reklama.png

Czym jest Marant?

Marant to system RPG rozgrywany i przystosowany do mechaniki forum dyskusyjnego. W całkowicie autorskim świecie delikatnie w swej mitologii nawiązującym do Gothica. Co się tu robi? Zaczynasz przygodę jako zwykły szary obywatel lub imigrant przybyły do Królestwa Valfden, to co stanie się dalej zależy tylko od wyobraźni gracza.




Wstęp

Po ciężkim dniu udałeś/aś się do okolicznej karczmy. Plugawej, ściągającej wszystkie męty z okolicy, lecz przynajmniej taniej. Nie miałeś/aś ochoty nawiązywać z rozmów z kimkolwiek. Siedziałeś/aś więc po prostu, pijąc cienkie piwo. Jednym uchem słuchałeś/aś rozmów innych osób przebywających w karczmie. Większość z nich dotyczyło spraw przyziemnych, które absolutnie nie przyciągnęły twojej uwagi. Jednak w pewnym momencie usłyszałeś strzęp rozmowy.

Tawerna.jpg


- Słyszałeś o Valfden? – pytał jakiś mężczyzna. Był niski i chudy, odziany zaś w proste ubrania mógł być chłopem, albo mieszczaninem o niskim statucie. Zaintrygowany tajemniczą nazwą, zacząłeś/ęłaś przysłuchiwać się rozmowie.

- Valfden? To ta wyspa na południu? Za Zuesh, na której żyją Kunanie? – zapytał towarzysz małego. Ten był przeciwnie, wysoki i dość tęgi. Ubiór jednak wskazywał na podobny status społeczny.

- Tak. Podobno to jedno z nielicznych miejsc, gdzie po II Wielkiej Wojnie nie było kryzysu. Mówią, że dawno temu, przed tysiącami lat żyli tam Draconi. Wtedy ta wyspa nazywała się Numenor. Stąd też na tej wyspie tyle ich ruin i chramów. Wiele do dziś jest podobno jeszcze nie zbadane. Jakie tam skarby mogą być! – Mały był podekscytowany.

- A to nie była wyspa wampirów? – dopytał się jego rozmówca, drapiąc się po głowie.

- To później. Gdy Draconi odeszli z tego wymiaru, na wyspie osiedliły się wampiry. I rządziły nią przez tysiące lat, także budując wiele fortec i podziemi. Ale nadeszły Wojny Nieśmiertelnych, kiedy to wampiry walczyły z wilkołakami. Krwiopijcy przegrali i opuścili Numenor. Przez następne wieki wyspa ta była praktycznie dzika, nie zasiedlona. Co najwyżej przez dzikie bestie, potwory i różnych renegatów.

- No i co dalej? – dopytywał jego większy towarzysz.

- Po wielu wiekach na wyspę natrafiła mała ekspedycja z królestwa Marantu. Założyła ona tam niewielką osadę, Atusel. Okazało się, że warunki na Numenorze są doskonałe, więc zaczęto rozwijać te kolonię. Atusel obecnie jest wielkim miastem. Jakiś czas później odkryto zagrożenie ze strony asteroidy. Miało dojść do kataklizmu, uderzenia tego kosmicznego głazu w nasz świat. Do tego dochodziła jeszcze inwazja wojsk Torgonu na Marant. Isentor, król Marantu, rozkazał więc, aby przeprowadzono ewakuacje. Całe królestwo, tysiące ludzi, albo i więcej, popłynęło statkami na wyspę Numenor. Od tego momentu zaczęto nazywać ją Valfden, tak samo jak królestwo, które na niej powstało. Jego stolicę wybudowano na ruinach starego, dracońskiego miasta i nazwano Efehidon. Obecnie mieszka tam ponad milion istot. Ludzi, elfów, krasnoludów, wampirów. Praktycznie z każdej rasy. To musi być niesamowite miejsce.

- Ano – odparł niezbyt mądrze towarzysz człowieka. – Tylko jak się tam dostać? – zapytał.

- I to jest najlepsze. – Uśmiechnął się mężczyzna. – Można przejść przez starożytny, dracoński portal. Całkowicie za darmo! Jeden krok i masz przed sobą nowy świat, nowy początek! Niesamowite! – Klasnął dłońmi. – Prosto pod stolicę. Można też tradycyjnie statkiem. No ale komu by się chciało kisić trzy dni na morzu? Skoro w jednej chwili można przebyć ocean.

Opowieść wyrwała na tobie wielkie wrażenie. Z dalszej części rozmowy dowiedziałeś/aś się, gdzie jest dokładnie ów dracoński portal. Czekał cię za nim zupełnie nowy świat. I nowe możliwości. Jednak aby do niego się dostać, należało porzucić wszystko za sobą. Czy podejmiesz to wyzwanie?

Portal.jpg



Rozpocznij swoją przygodę i przejdź przez portal prowadzący do Valfden




Rozpoczęcie gry w Marant

Zasady Gry
(kliknij tutaj aby przejść do zasad gry)


Warto przeczytać: