Z Forumowy system RPG Marant
Opis wyspy
Doral to wyspa położna daleko na północny-zachód od Valfden i sanktuarium raanaarów. Jest to miejsce idealne dla piratów, najemników i każdego kogo pociąga złoto i przygody. Znajduje się tam prawdziwa gildia piracka. Co ciekawe na Doral nie ma żadnej władzy. Żadnych strażników ani armii. Dlatego też jest tam nieco niebezpiecznie. Co do samego bezpieczeństwa wyspy to raczej trudno o lepszą ochronę aniżeli piraci i wszelacy awanturnicy, którzy upodobali sobie życie właśnie tam i nie zamierzają się podporządkowywać żadnym władcom. Nie ma tam niemalże żadnego przemysłu, a mimo to wyspa doskonale funkcjonuje dzięki swoistej symbiozie kupców i najemników. Tamtejsi awanturnicy, handlowcy i w końcu nieliczni farmerzy oraz rybacy są przedstawicielami najróżniejszych ras. Wyspę w większości pokrywają lasy i łąki. W północno-zachodniej części znajdują się masywne góry zamieszkane przez różnorakie stworzenia oraz gildie bandyckie.
Prowincje Doral
Hrabstwo Darmet (I)
Dystrykt Valbion (1)
- Gmina Maron (A)
- Gmina Justan (B)
Dystrykt Gael (2)
- Gmina Laqe (C)
- Gmina Caton (D)
- Gmina Qesa (E)
Hrabstwo Arbitu (II)
Dystrykt Nawar (3)
- Gmina Kar’mon (F)
- Gmina Durm (G)
Dystrykt Idarm (4)
- Gmina Tash (H)
- Gmina Igad (I)
- Gmina Bast (J)
Hrabstwo Okal (III)
Dystrykt Hasew(5)
- Gmina Odar (K)
- Gmina Sarman (L)
- Gmina Yshtear (M)
Dystrykt Pasen (6)
- Gmina Warlan (N)
- Gmina Unisael (O)
- Gmina Egeon (P)
Dystrykt Stormwater (7)
- Gmina Rakash (R)
- Gmina Samin (S)
Krainy i góry Doral
Krainy
- Zdradzieckie Bagna (1)
- Alabastrowa Plaża (2)
- Mroczna Puszcza (3)
- Pijacka nizina (4)
- Plaża Lwów Morskich (5)
- Sawanna Ghurazów (6)
- Wielki las Ventepi (7)
- Plaża Salamander (8)
- Sawanna Baobabów (9)
- Syczące mokradła (10)
- Zapomniane wybrzeże (11)
- Kotlina neonów (12)
- Wielki masyw Elgio (13)
Góry
- Góry Ragnaro (A)
- Białe Góry Ellmora (B)
- Martwe Góry (C)
- Jaskółcze góry (D)
- Wielki wulkan Lar’kaz (E)
Mieszkańcy Doral
Taureni
Nocni Taureni
Taureni Vardu
Piraci
Piraci to po prostu bandyci morscy, których jedynym zajęciem jest napadanie na bezbronne konwoje kupieckie czy uszkodzone jednostki o niskiej wartości bojowej w celu zgarnięcia bogactwa. Zazwyczaj spotkać ich można w okolicach wysp, zatok czy ruchliwych szlaków morskich, rzadziej na pełnym morzu. Najczęstszymi statkami jakich używają są brygi, z uwagi na ich mobilność i stosunkowo małe zanurzenie, pozwalające im na ucieczkę przed pogonią na płytsze wody rzek czy zatok. Doralscy piraci są zorganizowanymi grupami zwanymi przez ich samych rodzinami. Nazwa ta ma pokazywać ich lojalność względem siebie, ale dotyczy ona tylko obrębu rodziny.
Rodzina Tarmon
Rodzina Qlizot
Bandyci
Bandyci na pierwszy rzut oka mógłby wydawać się normalnym awanturnikiem, najemnikiem czy po prostu ochroniarzem jakiegoś szlachcica. Jego ekwipunek jest praktyczny i drogi. Wyszkolenie również jest niczego sobie. Jednak to nie tylko pozory. Niektórzy nie różnią się od przydrożnych zbirów, a niektórzy wychodzą ponad tą opinię. Często działają jako szpiedzy i informatorzy. Są sprytni i przebiegli. Najczęściej atakują znienacka wpakowując żelazny nabój w głowę czy plecy ofiary. Na Doral bandyci są związani w klany, gdzie każdy członek składa przysięgę przed liderem klanu.
Klan Krwawego Sztyletu
Klan Dudniącej Ziemii
Rdzenni mieszkańcy
Tereny Doral
Wulkan Lar'Kaz
Pośród wszystkich gór na wyspie tylko jedna jest majestatyczna i całkowicie różna od pozostałych. Nie posiada typowego szczytu, ale za to wypełniona jest magma, która szuka sposobu by stać się jak najszybciej lawą. W starożytnych czasach rdzenni mieszkańcy oddawali jej cześć jako jednemu ze swoich bogów. Lar'Kaz bo tak nazywał się owy bóg był panem ognia, wojen i sprawiedliwości. Nic dziwnego, że tubylcy czcili tę górę i jej nieposkromioną moc, która była według nich objawieniem siły Lar'Kaza. Obecnie wulkan przechodzi przez powolny proces wygasania, ale nadal wydaje ostrzeżenia dla czcicieli w postaci wielkich czarnych kłębów dymu.
Khar aghir seap
Zwiedzając południowe pasma górskie Doral można zostać świadkiem nietuzinkowego i niespodziewanego krajobrazu. Niedaleko granicy białych gór Ellmora i wielkiego lasu Ventepi można ujrzeć ogromne budynki z kamienia wybudowane na szczytach i zboczach mniejszych gór. Nikt nie wie jak one zostały tam zbudowane, tak samo jak nikt nie wie czy są one zamieszkane. Znana jest tylko nazwa tego miejsca - Khar aghit seap, co w starożytnym dialekcie Doral znaczy Gwiazdy naszych dusz. Wieść niesie, że jest to miejsce pochówki i jest nawiedzone, dlatego nie znaleźli się jeszcze śmiałkowie, którzy zbadali te budowle. Miejmy nadzieję, że kiedyś zagadka Khar aghir seap zostanie wyjaśniona.
Starożytna świątynia Orathu
We wschodniej części wielkiego lasu Ventepi skrywane przez naturę jest potężne i magiczne miejsce. Okryta tajemnicą i nutką niebezpieczeństwa chroniona przed światem jest świątynia Orathu. Stanowi ona serce wielkiego kultu pana wody, życia i losu - Ferk'lana, który stał na czele wszystkich bogów starożytnego świata mieszkańców Doral. Do tego miejsca odbywały się wielkie pielgrzymki na najważniejsze wydarzenia takie jak koronacje na przywódców plemion i wielkiego wodza, wybór arcykapłanów czy składanie ofiar dla Ferk'lana. Nikt jeszcze nie odnalazł, jak i nie przeszukał świątyni, a śmiałkowie którzy podjeli się tego zadania nigdy nie wrócili. Od rdzennych mieszkańców można usłyszeć, że arcykapłani strzegą tej świątyni!
Nekropolis
Ziemie Doral skrywają pod soba wielką tajemnicę i skarb przed wszystkimi istotami żywymi. Zatrzymane w czasie, niedostępne dla ciepłych rąk żywych miasto umarłych zwane przez mieszkańców wyspy Necropolis jest największą zagadką tego miejsca. Legenda głosi, że były ono kiedyś głównym miastem wyspy, w którym mieszkał i rządził ówczesny jej władca. Rozkwitały tu wszystkie działy sztuki, nauki, technologii i magi, lecz zgodnie z wolą władcy musiały rozwijać się w tym samym tempie. Nie stanowiło to nigdy problemu aż do zamordowania króla, która stała się początkiem potężnej wojny między cechami. Jak można odczytać z podań trwała ona tylko jeden dzień, lecz nikt jej nie przeżył. Zakończyła się ona potężną falą energii po której miasto zapadło się pod ziemię.
Diamentowa jaskinia
W zachodnich częściach Jaskółczych gór można dotrzeć do niezwykłego miejsca, które zrodziła natura podczas tworzenia wyspy. Diamentowa jaskinia bo to o niej mowa jest cudownym tworem, a wręcz mówi się, że została stworzona przez samych pradawnych bogów. W większości jej powierzchnia pokryta jest wszelkimi kryształami począwszy od najczystszego diamentu przez rubiny i szmaragdy do topazów. Jakby tego jeszcze było mało wszystkie stalaktyty, stalagmity czy stalagnaty przyjmowały najróżniejsze formy - kwiatów, sześcianów. Mówi się, że ułamany kryształ daje początek nowemu wytworowi.
Leśny krąg
Wielki las Ventepi stanowi nie lada zadanie dla współczesnych magów czy naukowców. Skrywa on w sobie wiele sekretów, a jednym z nich jest leśny krąg. Jest to "budowla" składająca się z trzech kamiennych bloków ustawionych w idealny okrąg o średnicy 8 metrów. Na każdej z trzech skał widnieją 2 niebieskie koła oddzielone od siebie kamiennym kołem. W samym ich centrum [czyt. niebieskich kół] znajduje się puste, wyżłobione miejsce. Po zbadaniu tego obiektu nie stwierdzono jego funkcji i uznano go za relikt przeszłości.
Thul Nag Leyon
W południowej części sawanny baobabów znajduje się miasto Thul Nag Leyon, co można przetłumaczyć jako namiastka Leyanoi. Nie ma nic w nazwie dziwnego, jeśli spojrzy się na miejsce w którym wybudowane jest to miasto. Thul Nag Leyon zostało stworzone wokół potężnego baobabu, który stanowi centrum tej niecodziennej architektury i jest zagospodarowany w trzech czwartych swojej wysokości. Ta zdaje się niemożliwa fuzja architektury człowieka i natury jest jedną z pozostałości starożytnej cywilizacji, która istnieje i używa jest do dzisia.
Ruiny Dar Zhula
Pośrodku zdradzieckich bagn znajdują się ruiny jednego z najbardziej znanego pirata w histori Doral - Dar Zhula. Ruiny były niegdyś domem pirata, w którym przechowywał również zrabowane przez siebie i swoją załogę skarby. Nikt nie wie jak zginął Dar Zhul, ale jedno jest pewne - on i jego załoga chronią swoje skarby przed każdym kto będzie chciał je wynieść po za ich dom.