Aktualny dzień w Marancie: 25.04.2
Brudnopis etosa: Różnice pomiędzy wersjami

Z Forumowy system RPG Marant

Linia 11: Linia 11:
 
*Nie wtrącamy się w kulminacyjnych momentach zadania. Jeśli gracz rozmawia z osoba, którą szukał przez pół questu, nie niszczmy mu tego. On po prostu zrezygnuje. Lepiej zaczekać na potem, gdy wszystko ucichnie, naprawdę!
 
*Nie wtrącamy się w kulminacyjnych momentach zadania. Jeśli gracz rozmawia z osoba, którą szukał przez pół questu, nie niszczmy mu tego. On po prostu zrezygnuje. Lepiej zaczekać na potem, gdy wszystko ucichnie, naprawdę!
 
*Trzecia zasada jest chyba najbanalniejsza. Wszelkimi sposobami obserwujecie wszystkie zdarzenia - których jesteście sprawodawcami - nie może być bowiem tak, że zrobiliśmy coś, uciekliśmy, a potem - hop! - i wiemy, co się stało. Skoro już utrudniasz, zadbaj, byś miał odpowiednie miejsce na widowni!
 
*Trzecia zasada jest chyba najbanalniejsza. Wszelkimi sposobami obserwujecie wszystkie zdarzenia - których jesteście sprawodawcami - nie może być bowiem tak, że zrobiliśmy coś, uciekliśmy, a potem - hop! - i wiemy, co się stało. Skoro już utrudniasz, zadbaj, byś miał odpowiednie miejsce na widowni!
 
 
 
[[Kategoria:Potwór]]
 
{{Szablon: BoczneZdjęcie|Glaros.png}}
 
=Glaros=
 
=Opis=
 
 
==Statystyki==
 
'''Broń:''' pazury<br>
 
'''Ostrość:''' 14<br>
 
'''Wytrzymałość:''' 16<br>
 
 
'''Bestia''': Glaros<br>
 
'''Kategoria''': II<br>
 
'''Wytrzymałość:''' <br>
 
 
 
 
 
 
==Technika walki==
 
Gdy Glaros czuje się zagrożony, nigdy nie atakuje jako pierwszy. Czeka, co postanowi zrobić jego przeciwnik i, gdy dojdzie do ataku, przyjmuje pozycje obronną i wyczekuje momentu, gdy będzie mógł zadać cios. Zazwyczaj jest to
 
 
 
==Ataki==
 
'''Przewrócenie''' – W przypadku trafienia pazurami, Glarosowi może udać się przewrócić przeciwnika.
 
 
'''Deptanie''' –Gdy Glarosowi uda się przewrócić przeciwnika  może podejść do leżącego i zdeptać go, miażdżąc większość kości.
 
 
'''Zgniatanie '''-Glaros może podnieść swego przeciwnika i zgnieść go w swoich dłoniach. Potwór wykonuje go jedynie podczas wystąpienia szału.
 
 
'''Rozszarpanie''' - Potwór wbijając pazury w ciało ofiary może bez trudu ją rozerwać.
 
 
'''Arak pazurem'''- stwór może atakować łapami uzbrojonymi w potężne pazury zdolne kruszyć skały.
 
 
'''Szarża'''-
 
 
==Umiejętności==
 
{{+}}wyostrzenie zmysłów
 
{{+}}szał
 
{{+}}widzenie w ciemnościach
 
{{+}}kamienna skóra
 
{{+}}poprawiona siła
 
{{+}}odporność na ból
 
 
 
==Słabe punkty==
 
{{-}}wrażliwość na ogień
 
{{-}}wrażliwość na światło
 
 
 
==Trofea==
 
*10x pazur Glarosa
 
*2x oko Glarosa
 
*5l krwi Glarosa
 

Wersja z 22:34, 20 cze 2015

Na czym miało by to polegać?

Skoro już postanowiłem, iż przedstawię wam ten zamysł, pozwolę sobie go rozwinąć. Nie wiem jak u was, moi kruczy bracia, ale mnie kilkakrotnie nawiedziła przemożna chęć wtrącenia się w testy naszych "młodszych kolegów po fachu". W końcu, mówi się o nas, że jesteśmy elitarną grupą zabójców. Społeczeństwem wyklętym, okrytym mroczną tajemnicą. Czyż dołączenie do tej niemal legendarnej elity powinno być łatwe? W żadnym razie! Jak już wspomniałem wyżej, chce zatruć delikatnie krew nowych, utrudnić im - choć nie aż nazbyt - i dać satysfakcje z tego, że zdołali przez to przebrnąć.

Jak dokładnie to planujesz, drogi Mahomecie?

Odpowiedź jest bardzo prosta. Będziemy doszukiwać się odpowiednich momentów w wyprawach prowadzonych przez Anette i, gdy taką ujrzymy, pytamy o zgodę prowadzącego i... po prostu wbijamy im na zadanie. Możemy poudawać przypadkowego złodzieja, który zabierze mu pieniądze, bandziora który przyciśnie do muru i zechce wykorzystać... Albo podpalić budynek w którym się znajduje, zamknąć większość wyjść i dać mu jakiś czas na reakcje. Sprawdzimy w ten sposób, jak gracz zachowuje się w sytuacjach stresowych - które jak wiemy, często mogą się zdarzyć w tym zawodzie.

No spoko, wszystko pięknie, ładnie... Ale tak bez zasad?

Zasady są, proste i łatwe do zapamiętania - a jeśli nie, zawsze możesz luknąć w mój brudnopis! :D - a ważne dla pomyślnego "wtargnięcia".

  • Po pierwsze, nie zadajemy mu ran bez zgody prowadzącego. Być może uwidział on sobie, by osoba ta nie odniosła obrażeń. Mamy się do tego zastosować, ale kto powiedział, że nie możemy próbować - z marnym skutkiem, ale próbować? :D
  • Nie wtrącamy się w kulminacyjnych momentach zadania. Jeśli gracz rozmawia z osoba, którą szukał przez pół questu, nie niszczmy mu tego. On po prostu zrezygnuje. Lepiej zaczekać na potem, gdy wszystko ucichnie, naprawdę!
  • Trzecia zasada jest chyba najbanalniejsza. Wszelkimi sposobami obserwujecie wszystkie zdarzenia - których jesteście sprawodawcami - nie może być bowiem tak, że zrobiliśmy coś, uciekliśmy, a potem - hop! - i wiemy, co się stało. Skoro już utrudniasz, zadbaj, byś miał odpowiednie miejsce na widowni!