Fort Noxis: Różnice pomiędzy wersjami
Z Forumowy system RPG Marant
| Linia 1: | Linia 1: | ||
| − | [[Kategoria: | + | [[Kategoria:Gmina Utamin]] |
==O lokacji== | ==O lokacji== | ||
{{Szablon: BoczneZdjęcie|Fort_noxis.png}} | {{Szablon: BoczneZdjęcie|Fort_noxis.png}} | ||
Fort jest jednym z głównych ośrodków handlu krwawych kruków oraz bazą wypadową dla przemytników, mające swe miejsce na południowym krańcu gminy Utamin. Zbawienna bliskość takiego miasta jak Atusel przysparza krukom niemałą ilość klientów. Największy ruch panuje tu w ciepłych porach, choć również nie spada drastycznie w czasie zimnych. Miejsce to straciło swoją dawną wartość obronną, pozostając jedynie z funkcją azylu dla kupców i handlarzy, tych legalnych i nieco mniej. Skutkiem tego jest dość niewielka liczba strażników broniąca fortu i jego okolic. Mimo to mało jest ludzi, którzy podnieśli by rękę na własność krwawych kruków. | Fort jest jednym z głównych ośrodków handlu krwawych kruków oraz bazą wypadową dla przemytników, mające swe miejsce na południowym krańcu gminy Utamin. Zbawienna bliskość takiego miasta jak Atusel przysparza krukom niemałą ilość klientów. Największy ruch panuje tu w ciepłych porach, choć również nie spada drastycznie w czasie zimnych. Miejsce to straciło swoją dawną wartość obronną, pozostając jedynie z funkcją azylu dla kupców i handlarzy, tych legalnych i nieco mniej. Skutkiem tego jest dość niewielka liczba strażników broniąca fortu i jego okolic. Mimo to mało jest ludzi, którzy podnieśli by rękę na własność krwawych kruków. | ||
Aktualna wersja na dzień 14:51, 5 sie 2015
O lokacji
Fort jest jednym z głównych ośrodków handlu krwawych kruków oraz bazą wypadową dla przemytników, mające swe miejsce na południowym krańcu gminy Utamin. Zbawienna bliskość takiego miasta jak Atusel przysparza krukom niemałą ilość klientów. Największy ruch panuje tu w ciepłych porach, choć również nie spada drastycznie w czasie zimnych. Miejsce to straciło swoją dawną wartość obronną, pozostając jedynie z funkcją azylu dla kupców i handlarzy, tych legalnych i nieco mniej. Skutkiem tego jest dość niewielka liczba strażników broniąca fortu i jego okolic. Mimo to mało jest ludzi, którzy podnieśli by rękę na własność krwawych kruków.