Tajemniczy wychodek: Różnice pomiędzy wersjami
Z Forumowy system RPG Marant
(Utworzono nową stronę "Kategoria:Hrabstwo Kevan {{Szablon: BoczneZdjęcie|Lokacja_tajemniczy_wychodek.jpg}} ==O lokacji== Gdzieś w gminie Xatemis (hrabstwo Kevan, dystrykt Peran) znajduje...") |
|||
| Linia 1: | Linia 1: | ||
| − | [[Kategoria: | + | [[Kategoria:Gmina Xatemis]] |
{{Szablon: BoczneZdjęcie|Lokacja_tajemniczy_wychodek.jpg}} | {{Szablon: BoczneZdjęcie|Lokacja_tajemniczy_wychodek.jpg}} | ||
==O lokacji== | ==O lokacji== | ||
Gdzieś w gminie Xatemis (hrabstwo Kevan, dystrykt Peran) znajduje się wychodek. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie kilka rzeczy. Po pierwsze jest umiejscowiony pośrodku pustkowi. Wokół tylko nieużytki rolne i żadnych domów czy dróg. Dodatkowo w pobliżu latryny nie rośnie nawet źdźbło trawy, jakby ziemia w najbliższym otoczeniu była całkiem nieurodzajna. Wielu śmiałków próbowało zbadać dziwną budowę, lecz nie udało się go otworzyć, ani zniszczyć. Wszelkie próby dostania się do środka spełzły na niczym. Jeśli dodać do tego opowiadania świadków o zapachu siarki czy dziwnych ptakach pojawiających się nocą, a nawet światłach i głosach słyszanych w pobliżu wychodzi wielka zagadka. | Gdzieś w gminie Xatemis (hrabstwo Kevan, dystrykt Peran) znajduje się wychodek. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie kilka rzeczy. Po pierwsze jest umiejscowiony pośrodku pustkowi. Wokół tylko nieużytki rolne i żadnych domów czy dróg. Dodatkowo w pobliżu latryny nie rośnie nawet źdźbło trawy, jakby ziemia w najbliższym otoczeniu była całkiem nieurodzajna. Wielu śmiałków próbowało zbadać dziwną budowę, lecz nie udało się go otworzyć, ani zniszczyć. Wszelkie próby dostania się do środka spełzły na niczym. Jeśli dodać do tego opowiadania świadków o zapachu siarki czy dziwnych ptakach pojawiających się nocą, a nawet światłach i głosach słyszanych w pobliżu wychodzi wielka zagadka. | ||
Aktualna wersja na dzień 02:20, 5 sie 2015
O lokacji
Gdzieś w gminie Xatemis (hrabstwo Kevan, dystrykt Peran) znajduje się wychodek. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie kilka rzeczy. Po pierwsze jest umiejscowiony pośrodku pustkowi. Wokół tylko nieużytki rolne i żadnych domów czy dróg. Dodatkowo w pobliżu latryny nie rośnie nawet źdźbło trawy, jakby ziemia w najbliższym otoczeniu była całkiem nieurodzajna. Wielu śmiałków próbowało zbadać dziwną budowę, lecz nie udało się go otworzyć, ani zniszczyć. Wszelkie próby dostania się do środka spełzły na niczym. Jeśli dodać do tego opowiadania świadków o zapachu siarki czy dziwnych ptakach pojawiających się nocą, a nawet światłach i głosach słyszanych w pobliżu wychodzi wielka zagadka.